Żywa lekcja historii

29 Września 2014

 

O genezie powstania i działalności Polskiego Państwa Podziemnego rozmawiano podczas debaty historycznej, która odbyła się w Chęcinach. 

Debata pod tytułem "Fenomen Polskiego Państwa Podziemnego. W 75. rocznicę powstania" została zorganizowana przez Zdzisława Wrzałkę, starostę kieleckiego. W spotkaniu wzięli udział przedstawiciele Powiatowej Rady Kombatantów i Osób  Represjonowanych: Zenon Markiewicz - przewodniczący oraz Jan Kuranda -  wiceprzewodniczący; przedstawiciele Instytutu Pamięci Narodowej Dorota Koczwańska- Kalita z oddziału w Krakowie - która wcieliła się w rolę prowadzącej - oraz Tomasz Domański z Delegatury w Kielcach, a także Małgorzata Grzechniak, nauczycielka historii z Zespołu Szkół nr 2 w Chęcinach. Wśród gości znaleźli się również inni przedstawiciele środowisk kombatanckich. 

Starosta kielecki Zdzisław Wrzałka otworzył spotkanie, dziękując za przybycie gościom, zwłaszcza młodzieży z Zespołu Szkół nr 2. 

- 75 lat temu ludzie w waszym wieku walczyli o wolność  Ojczyzny. Dziś możecie  uczestniczyć w żywej lekcji historii. Mam nadzieję, ze to spotkanie z kombatantami i naukowcami będzie dla was ważnym bodźcem patriotycznym  - powiedział starosta. 

Halina Kołodziejczyk, dyrektor Zespołu Szkół w Chęcinach podziękowała za zaszczyt goszczenia w swojej placówce tak istotnej debaty. Prelegenci omówili najważniejsze fakty z historii II Wojny Światowej i   funkcjonowania Polskiego Państwa Podziemnego. 

- Świat dziś bardzo mało wie, że Polacy jako jedyni w Europie stworzyli tak zorganizowane tajne państwo - mówiła Dorota Koczwańska-Kalita.  

Tomasz Domański przybliżył uwarunkowania, które wpłynęły na to, iż mogła powstać sieć komunikacyjna zdolna przekształcić się w państwo podziemne, zaś Małgorzata Grzechniak przekazała informacje na temat struktur tajnego państwa na ziemi chęcińskiej, istniejących w trakcie wojny. 

Uczniowie żywo uczestniczyli w debacie, zadając pytania i uważnie słuchając opowieści kombatantów, którzy mówili o swoim kontakcie z polską organizacją  wojskową i cywilną w latach 40. XX wieku.  - Nikt nie namawiał mnie do wstąpienia do Armii Krajowej. Chciałem działać przeciw Niemcom. Powierzono mi niebezpieczną, ale ważną funkcję łącznika - mówił Jan Kuranda.

do góry
W niedzielę "Opowieść jako żywa..." na Świętym Krzyżu Zakaz kąpieli w Wilkowie Czekamy na zgłoszenia do nagrody Zapisy na rajd trwają Mamy rabaty. Wypoczywamy taniej Bezpłatny autobus na Św. Krzyż Wakacyjne przerwy w pracy poradni Starostwo Powiatowe w poniedziałki pracuje dłużej Zgnilec amerykański zaatakował pszczoły Telefony do Wydziału Komunikacji i Transportu Umów wizytę / Rejestracja pojazdów