Wszędzie ślisko...
21 Stycznia 2014Pełną parą pracują wszystkie pługopiaskarki obsługujące trzy powiatowe obwody drogowe.
Fatalne warunki panują na drogach naszego regionu. Marznący deszcz stanowi ogromne utrudnienie dla kierowców, również piesi mają problemy z poruszaniem się.
- Takiego dnia jak dziś nie mieliśmy na drogach od dawna - mówi Marek Kwiecień, zastępca dyrektora Powiatowego Zarządu Dróg w Kielcach. - Jest bardzo ślisko, w teren ruszyły wszystkie nasze pługopiaskarki, które posypują jezdnie mieszanką piaskowo-solną. Ale efekt jest krótkotrwały, bo marznący deszcz szybko z powrotem pokrywa jezdnie lodem.
Jak mówi dyrektor Kwiecień od rana do Powiatowego Zarządu Dróg dzwonią telefony z prośbami o interwencję - najtrudniejsze warunki panują w gminach Masłów, Daleszyce, Nowa Słupia i Górno.
- Wszystkie sygnały przekazujemy do kierowników naszych obwodów, którzy sprawdzają te doniesienia i w miarę możliwości interweniują - zapewnia Marek Kwiecień. Dodaje on, że sporym niebezpieczeństwem są połamane i przechylone gałęzie drzew.
- Mieliśmy takie sygnały z Brzechowa oraz z przełomu Lubrzanki. Wysłaliśmy tam naszych pracowników, którzy usuną gałęzie - mówi Marek Kwiecień.
W tym sezonie na drogach powiatowych pracuje 16 pługopiaskarek i trzy pługi ciężkie, a także trzy pługopiaskarki przekazane do zakładów usług komunalnych w Daleszycach, Chmielniku i Rakowie. Podobnie jak i w latach ubiegłych uruchomiono dodatkowe punkty załadunkowe w sześciu gminach najbardziej oddalonych od obwodów drogowych. Łącznie zakupiono 20400 ton mieszanki piaskowo-solnej.