Wolontariusze z Podzamcza

15 Marca 2011

Pracują w stadninie koni, pomagają w pracach porządkowych w domu pomocy społecznej... Wychowankowie Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego w Podzamczu angażują się w działania wolontariatu.

- Utworzenie koła wolontariatu było strzałem w dziesiątkę. Widzimy, że wprowadzenie w naszą pracę z młodzieżą takiej formy daje znakomite efekty - rozwija ich osobowość i zainteresowania ? mówi Bogdan Kalwat, dyrektor Młodzieżowego Ośrodka w Podzamczu ? Nasi podopieczni, którzy zgłosili chęć uczestnictwa w kole zostali przeszkoleni. Dowiedzieli się na czym polega praca wolontariusza.

Młodzi wolontariusze co tydzień wyjeżdżają do stadniny koni w Kielcach oraz kieleckiego Domu Pomocy Społecznej im. Jana Pawła II.
- Chłopcy wykonują najprostsze prace, takie które nie zagrażają ich bezpieczeństwu. Są bardzo zaangażowani w to co robią, jesteśmy z nich zadowoleni ? wyjaśnia Andrzej Wojciechowski, właściciel stadniny koni ?MAAG? w Kielcach. Wychowankowie pomagają w utrzymaniu czystości otoczenia stajni, boksów i koni. Będą też mieć możliwość nauki jazdy konnej.

? Nigdy nie sądziłem, że konie są tak fajnymi zwierzętami. Jestem bardzo zadowolony, że mogę uczestniczyć w kole wolontariatu. Dzięki niemu mam możliwość poznania tych wspaniałych zwierząt ? mówi Krzysiek, jeden z wolontariuszy.

Raz w tygodniu czterech chłopców z zachowaniem bardzo dobrym lub dobrym (taki jest warunek uczestnictwa w kole wolontariatu) pomaga w drobnych pracach porządkowych i opiekuńczych w Domu Pomocy Społecznej w Kielcach.
? Pensjonariusze bardzo ciepło się o nich wypowiadają, nawiązała się między nimi nić sympatii ? opisuje Edyta Kryńska, opiekunka grupy współpracującej z DPS w Kielcach.  

Wolontariat pozwala młodzieży borykającej się z problemami wychowawczymi inaczej spojrzeć na wiele spraw. Uczą się oni bezinteresownego zaangażowania w pomoc innym, umiejętności pracy w zespole i zasad współżycia między ludźmi. Dzięki niemu kształtowana jest postawa życzliwości i tolerancji.
? Zauważyliśmy, że niektórzy podopieczni stali się bardziej otwarci. Angażują się w wykonywane prace, czują się docenieni i potrzebni ? wyjaśnia Dominika Beger, opiekunka wolontariuszy współpracujących ze stadniną koni.

Dyrektor Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego w Podzamczu nie obawia się ucieczek wychowanków w trakcie ich pobytu poza ośrodkiem.
- Doświadczenie, które zdobyliśmy pokazuje nam, że trzeba inaczej podchodzić do młodzieży. Wprowadziliśmy przepustki za dobre zachowanie oraz zajęcia poza ośrodkiem. Pokazujemy im jak mogą inaczej spędzać wolny czas ? tłumaczy Bogdan Kalwat

Placówka w Podzamczu planuje rozszerzyć działalność koła wolontariatu poprzez współpracę ze Stowarzyszeniem Opieki nad Zwierzętami w Kielcach.
do góry
Zimowe utrzymanie dróg w powiecie kieleckim Rodziny zastępcze poszukiwane Telefony do Wydziału Komunikacji i Transportu Umów wizytę / Rejestracja pojazdów