Wirus ptasiej grypy w naszym województwie

4 Stycznia 2017
 

W Starostwie Powiatowym w Kielcach odbyło się spotkanie z Wiesławem Wyszkowskim, Powiatowym Lekarzem Weterynarii w Kielcach. Ma to związek z wykryciem na południu województwa świętokrzyskiego ognisk wirusa ptasiej grypy. – Sprawa jest niezwykle poważna – mówi starosta kielecki, Michał Godowski.

Powiatowy Lekarz Weterynarii w Kielcach nie pozwolił na organizację Ogólnopolskiej Wystawy Gołębi Pocztowych oraz Międzynarodowych Targów Gołębi, które w połowie stycznia miały odbyć się w Kielcach.

- Ta decyzja wywołała lawinę pytań, chcemy wiedzieć, jak niebezpieczny dla naszego powiatu kieleckiego jest wirus ptasiej grypy – mówi starosta kielecki, Michał Godowski. – Chcemy też podjąć odpowiednie działania i poinformować naszych rolników, hodowców o tym, co to jest za wirus i w jaki sposób zagraża on domowym hodowlom.

- Pojawiła się kolejna, bardzo groźna choroba ptasia grypa, niezwykle zjadliwa choroba ptaków. Do tej pory były trzy przypadki tego wirusa H5N8 w województwie zachodniopomorskim. Niestety wirus dotknął także nasze województwo, wykryto dwa ogniska ptasiej grypy: w powiatach pińczowskim i kazimierskim. Oba zostały zabezpieczone. Część chorego ptactwa padła, natomiast resztę poddano utylizacji. Teraz w około 150 gospodarstwach w regionie zostanie przeprowadzony spis drobiu, który ma pozwolić na jego obserwację - mówi Wiesław Wyszkowski, Powiatowy Lekarz Weterynarii w Kielcach.

Lekarz wyjaśnia, iż decyzja o zakazie organizacji wystawy gołębi ma związek z rozporządzeniem Ministra Rolnictwa z 20 grudnia 2016 roku, w którym zakazał organizowania targów, wystaw, pokazów lub konkursów z udziałem ptaków.

 - Wirus ptasiej grypy nie występuje na obszarze powiatu kieleckiego – uspakaja Wiesław Wyszkowski.

Lekarz przedstawił Zarządowi Powiatu zakres działań podejmowanych w zakresie ograniczających możliwości rozprzestrzenia się wirusa. - Główną przyczyną rozprzestrzeniania się wirusa grypy ptaków H5N8 są zarażone dzikie ptaki, ptaki wodne, jak kaczka, szczególnie jej odmiana krzyżówka, czernica, ale także łabędzie, ptaki brodzące wodne i ptaki drapieżne – wylicza lekarz.

Jak się uchronić?
Zdaniem lekarza, najważniejszą sprawą jest zabezpieczenie gospodarstw przed wirusem. – Należy koniecznie unikać zbędnego ryzyka i minimalizować możliwość przeniesienia wirusa grypy do gospodarstwa - mówi lekarz. - Uczulajmy rolników, hodowców, aby przestrzegali zasad bioasekuracji. Trzeba zabezpieczać paszę i utrzymywać drób w zamknięciu. Należy wdrożyć proste zasady bioasekracji, takie jak dezynfekcja sprzętu, urządzeń, walka z gryzoniami. Jednym z zaleceń bioasekuracyjnych dla hodowców drobiu jest dopilnowanie, by do paszy nie miały dostępu dzikie zwierzęta.

Niestety przyczyną zarażenia bywa też człowiek. - Problemem jest możliwość rozniesienia wirusa przez człowieka, poprzez ubranie czy samochód. Należy pamiętać, iż wirus nie zniknie przez zimę. Stad apel, aby wychwytywać pierwsze symptony wirusa i informować odpowiednie służby - dodaje Wiesław Wyszkowski.

Ludzie nie powinni się obawiać zakażenia wirusem ptasiej grypy. Jak informuje ministerstwo rolnictwa, dotychczas nigdzie na świecie nie stwierdzono przypadków zakażenia wirusem HPAI/H5N8 u ludzi.

JAK ROZPOZNAĆ PTASIĄ GRYPĘ?

W szczególności niepokój hodowców powinny wzbudzić następujące okoliczności i objawy u ptaków:
• zwiększone padnięcia ptaków w gospodarstwie,
• spadek dziennej produkcji jaj,
• spadek spożycia paszy lub wody,
• objawy kliniczne u ptaków: drgawki, skręty szyi, paraliż nóg i skrzydeł, niezborność ruchów, duszność, sinica, wybroczyny, biegunka.

do góry
Zapraszamy na kontrolę świateł samochodowych Rozbudowa szpitala w Chmielniku staje się faktem Rodziny zastępcze poszukiwane Telefony do Wydziału Komunikacji i Transportu Umów wizytę / Rejestracja pojazdów