Wigilia w miejscowości Niwy
17 Grudnia 201555 osób starszych, samotnych i chorych z miejscowości Niwy w gminie Daleszyce po raz siódmy spotkało się przy wigilijnym stole.
Do świątecznego stołu wspólnie z mieszkańcami, Radą Sołecką i Kołem Gospodyń Wiejskich zasiedli: starosta kielecki Michał Godowski wraz z Przewodniczącym Rady Powiatu w Kielcach – Janem Cedro.
Po poświęceniu opłatków w atmosferze radości, życzliwości i w duchu miłości składano sobie wzajemnie życzenia, obdarowywano uśmiechem i życzliwym słowem, przy składaniu sobie życzeń niejednemu zakręciła się łza w oku.
- Życzymy, aby te nadchodzące Święta były źródłem niegasnącej radości, pokoju i życzliwości ludzi a nadchodzący rok 2016 będzie czasem spełnionych marzeń i nadziei – powiedział Michał Godowski. Do życzeń przyłączył się także przewodniczący Jan Cedro, który podkreślił niezwykłą atmosferę, wspaniałą integrację i współpracę na rzecz seniorów wśród mieszkańców Niw.
- Życzę by te nadchodzące Święta Bożego Narodzenia były spędzone w gronie najbliższych, przyniosły zdrowie, satysfakcję z tego, co każdy z nas osiąga na co dzień, niech przy świątecznym stole nie zabraknie ciepła, rodzinnej atmosfery, tak jak jest teraz w tej chwili – powiedział Jan Cedro. - Wyrażam głębokie uznanie dla wszystkich pań z Koła Gospodyń Wiejskich, gdzie widać, że panie bardzo się postarały, by to spotkanie miało charakter niezapomnianej Wigilii.
Potrawy przygotowano według polskiej tradycji, czyli bez mięsa, postnie. - Zgodnie z tradycją nie mogło zabraknąć ryb - na stole królowały śledzie. Były pierogi z grzybami, z suszoną śliwką w pierzynce, barszcz z uszkami, kompot z suszu, kasza z grzybami, owoce, słodycze, sałatki i pyszne placki, oczywiście nie mogło zabraknąć kapusty z grochem. Wszystko w myśl przysłowia „Każdej z potraw należało spróbować, aby zapewnić sobie obfitość jedzenia przez cały rok, szczególnie należałoby spróbować kapusty z okrągłym grochem, która symbolizuje dostatek i pieniądze” - wyliczała Monika Klimek, szefowa Koła w Niwach.
Podczas spożywania wigilijnych potraw nie zabrakło tradycyjnego śpiewania kolęd i pastorałek. Podobnie jak w ubiegłych latach, na uroczystość wigilijną przybył niezapowiedziany gość - Św. Mikołaj, rozdając wszystkim dobrym dzieciom prezenty i rózgi, ponieważ okazało się że w ciągu roku wszyscy byli trochę grzeczni i trochę niegrzeczni.