Wielkie granie ze Starostwem

18 gołębi wypuszczonych przez starostę kieleckiego, przewodniczącego Rady Powiatu oraz członków Zarządu Powiatu rozpoczęło XVIII Finał WOŚP.

Podobnie jak w latach ubiegłych, graliśmy na scenie ustawionej na kieleckim deptaku przy D.T. "Puchatek". Mimo zimna i padającego śniegu, z minuty na minutę robiło się coraz goręcej, a wszystko to za sprawą artystów, którzy zaprezentowali się przed liczną publicznością. Otwierający koncert - starosta kielecki - Zenon Janus i przewodniczący Rady Powiatu w Kielcach - Tomasz Lato zachęcali wszystkich do tego, by otworzyli swoje serca na potrzeby chorych dzieci.

Na dobry początek zostało wypuszczonych 18 kolorowych gołębi, następnie Zespół Sygnalistów z Zespołu Szkół Leśnych w Zagnańsku dał sygnał rozpoczęcia zabawy i licytacji.

Pierwszy pyszny tort wylicytował Ryszard Barwinek, członek Zarządu Powiatu za 180 zł i przekazał go do dalszej licytacji. Z okazji skorzystał starosta Zenon Janus, który wylicytowany za 200 zł tort podarował pracownikom Świętokrzyskiego Centrum Matki i Noworodka - Szpital Specjalistyczny w Kielcach. Również drugi słodki tort trafił w ręce przedstawiciela starostwa. Wylicytowała go za 200 zł sekretarz powiatu Barbara Piwnik i zaraz potem przekazała na dalszą licytację. Obecny poseł Henryk Milcarz wylicytował kaczkę (biegus indyjski) i kogutka (kochin miniaturka). Niezwykły anioł wykuty w żelazie trafił do rąk przewodniczącego Tomasza Lato. - Dołączy on do mojej kolekcji aniołów - mówi przewodniczący. Z wielkim sercem i zaangażowaniem brali udział także w licytacji wicestarosta Marian Ferdek oraz członkowie Zarządu Powiatu - Szymon Jarzyna i Bogdan Gierada.

Gorącą licytację przerywały występy: zespołu młodzieżowego "Laked", zespołów Pieśni i Tańca - Gnieździska, Bęczkowianie oraz Wierna Rzeka. Wystąpili również Klaudia Błaszczyk z Gimnazjum w Łopusznie i Zbigniewa Szczerka, uczestnik Warsztatów Terapii Zajęciowej w Zgórsku.

Obecni na licytacji przedstawiciele Świętokrzyskiego Centrum Matki i Noworodka opowiedzieli o dzieciach żyjących dzięki pieniądzom zebranym podczas orkiestry. Ofiarowane przez nich zabawki cieszyły się ogromnym zainteresowaniem podczas aukcji. - Ciszę się, że kupując pluszowego misia pomagam dzieciom - mówi dziesięcioletni Cezary, który wylicytował pluszowa pszczółkę.