Usuną skutki powodzi
6 Lipca 2010
1 mln 345 tys. zł na roboty publiczne w związku z usuwaniem skutków powodzi otrzymały gminy powiatu kieleckiego z rezerwy Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej.
W ośmiu gminach powiatu kieleckiego (Daleszycach, Bodzentynie, Morawicy, Sitkówce- Nowinach, Górnie, Piekoszowie, Chęcinach, Rakowie i Chmielniku podczas majowej powodzi wystąpiły lokalne podtopienia i zniszczenia infrastruktury publicznej. Naprawa szkół może być realizowana w ramach robót publicznych, na które pieniądze otrzymał Powiatowy Urząd Pracy w Kielcach.
- 1 mln 347 tys. zł pozwoli nam na zorganizowanie 300 miejsc pracy na roboty publiczne przez trzy miesiące - mówi Małgorzata Stanioch, dyrektor PUP w Kielcach.
We wtorek, 6 lipca odbyło się spotkanie z przedstawicielami gmin powiatu kieleckiego.
- Wiem, że państwa gminach zostały zniszczone drogi, zalane szkoły czy inne budynki użyteczności publicznej. Teraz mamy pieniądze, by to naprawić. Trzeba tylko szybko napisać wniosek, bo czasu jest naprawdę niewiele - mówił starosta kielecki - Zenon Janus.
Jak na razie wnioski spłynęły z czterech gmin - Chmielnika, Daleszyc, Piekoszowa i Bodzentyna na łączną liczbę 41 osób i kowtę 184 tys. zł. Tymczasem możliwości są znacznie większe i warto z nich skorzystać, bowiem w tym roku PUP nie będzie już organizowal żadnych robót publicznych.
- Apeluję do gmin powiatu, by wykorzystały pieniądze, bo inaczej trzeba będzie je zwrócić do ministerstwa. A wiem, że potrzeb w gminach jest dużo - dodał Zenon Janus.
- To dobra wiadomość, mogę już dziś zadeklarować, że w tym tygodniu złożymy wniosek na 40 osób - powiedział Tadeusz Dąbrowa, wójt Piekoszowa.
PUP w Kielcach złożył również wniosek na pozyskanie z rezerwy Ministerstwa Pracy pieniędzy na aktywizację bezrobotnych ( 100 staży po 4 miesiące w ośmiu gminach i 30 dotacji na rozpoczęcie działalności gospodarczej po 19 tys. zł). Wniosek jest obecnie na etapie oceny formalno-merytorycznej.