Tulipanowce i wierzby
3 Kwietnia 2014Podpisano już pierwsze umowy z gminami na zakup sadzonek drzew miododajnych.
- Podpisaliśmy już pierwsze umowy, pozostałe sfinalizujemy w najbliższych dniach - mówi Sebastian Nowaczkiewicz, naczelnik Wydziału Rolnictwa, Leśnictwa i Ochrony Środowiska kieleckiego starostwa. Dodaje on, że nasadzenia powinny ruszyć jeszcze w tym miesiącu.
Na zakup ok. 4 tys. sadzonek drzew miododajnych dla 14 gmin samorząd powiatu kieleckiego przeznaczy kwotę 26 tys. 500 zł. Tyle samorządów powiatu kieleckiego odpowiedziało na naszą akcję realizowaną w ramach Programu Edukacji Ekologicznej „Dla Ziemi, dla siebie”. Sadzonki - ok. 2 tys. sztuk - trafią także do Świętokrzyskiego Związku Pszczelarzy.
- Drzewa – m.in. lipy, klony, wierzby, tulipanowce i karagany zostaną nasadzone przy szkołach, instytucjach użyteczności publicznej, skwerach na terenie powiatu – dodaje Sebastian Nowaczkiewicz. - Moda na iglaki sprawia, iż z naszego otoczenia znikają drzewa miododajne, a co za tym idzie – kurczy się świat owadów. To może stanowić zagrożenie dla pszczelarstwa.
Bogdan Gierada, członek Zarządu Powiatu w Kielcach dodaje, że zmieniający się krajobraz, coraz liczniejsze zabudowania powodują, że wiele roślin i związanych z nimi owadów tracą swoje siedlisko i bezpowrotnie znikają z naszego otoczenia. Dlatego też nasadzanie drzew i krzewów miododajnych przy domach, szkołach i innych miejscach publicznych może stać się ważnym czynnikiem tworzenia alternatywnych środowisk np. dla pszczół, trzmieli czy motyli.
Agata Niebudek-Śmiech
fot.: archiwum prywatne Ryszarda Szymczucha - pasieka "Ryś"