To był festiwal jesiennych smaków
11 Października 2021Zupa z pieczonych buraków, którą przygotowali Chełmowianie z Rudek w gminie Nowa Słupia otrzymała Złotą Patelnię Starosty Kieleckiego Mirosława Gębskiego w kategorii zupa jesienna danie jednogarnkowe. Najlepsze smaki lata z owoców i warzyw zamknęli w słoikach: Koło Gospodyń Wiejskich Sasanki oraz Gminny Ośrodek Kultury Łopuszno. 
W minioną niedzielę odbyło się wyjątkowe wydarzenie pn. Festiwal Smaków Babiego Lata, a to wszystko w malowniczym Dworku Stefana Żeromskiego w Ciekotach. Dzięki współpracy pomysłodawcy imprezy starosty kieleckiego Mirosława Gębskiego z gminą Masłów, na Żeromszczyznę udało się zaprosić licznych mieszkańców powiatu kieleckiego.
Tego dnia zapewniliśmy naszym gościom wszystko, co było konieczne do dobrej zabawy: dużo ciepłego słońca, wyśmienite jedzenie, przepiękną muzykę na żywo, która wprawiła wszystkich w dobry nastrój.
Kieleckie starostwo zorganizowało dwa konkursy: „Smaki lata zamknięte w słoiku” w kategorii Owoce i Warzywa oraz „Jesienna zupa - danie jednogarnkowe”. W kulinarne szranki stanęło aż 26 podmiotów z 12 gmin.
Jury w składzie: starosta kielecki Mirosław Gębski, kucharz Mirosław Ciołak, prezes Zarządu Radia Kielce Janusz Knap, dyrektor Wydziału Edukacji, Kultury, Sportu i Turystyki Izabela Dziewięcka i edukatorka żywieniowa, Iwona Zasuwa.
Jak przyznał szef jury Mirosław Ciołak, oceniano estetykę i formę podania, sposób prezentacji, walory smakowe i innowacyjność potrawy.
- Dania są bardzo smaczne. Poziom jest wysoki. Panie naprawdę się starają. Widać to przełożenie szkoleń, warsztatów, podpatrywania programów kulinarnych - przyznał przewodniczący komisji konkursowej.
Uczestnicy konkursu rywalizowali o Złotą Patelnię Starosty Kieleckiego. Nagroda ta wręczona została po raz pierwszy. Starosta przypomniał, że ideą wydarzenia jest promocja zdrowego stylu życia przy wykorzystaniu tego, co możemy znaleźć w przydomowych ogródkach.
- Chcemy powrócić do dawnej tradycji robienia przetworów, bo jeszcze kilkadziesiąt lat temu robiło je właściwie każde gospodarstwo. Teraz, gdy półki sklepowe „uginają się” od gotowych produktów, to te przetwory robi się rzadziej. My chcemy do tej tradycji powrócić - mówił w Ciekotach starosta Mirosław Gębski.
Jak zdrowo i odpowiednio jeść
Wszyscy chętni mogli skorzystać z prezentacji przygotowanej przez Iwonę Zasuwę. Na spotkaniu z autorką bestsellerowych książek o jedzeniu, można było dowiedzieć się m.in. jak prawidłowo się odżywiać. Edukatorka żywieniowa zachęcała do samodzielnego przetwarzania żywności.
- Wtedy wiemy, co wkładamy do słoika, w jakiej ilości, jakie dodatki dodajmy, czy to nam służy, czy nie. Natomiast to wszystko, co kupujemy, to jest słoik „pełen wątpliwości”. Skąd, kiedy, czy to, co jest w środku było dojrzałe, czy było wartościowe. Własna spiżarnia to naprawdę gwarancja jakości i smaku - przekonywała Iwona Zasuwa, która nie kryła zachwytu imprezą oraz poziomem zaprezentowanych potraw.
- Część przedstawionych dań jest dosyć tradycyjna, lecz nie zabrakło innowacji. Moim absolutnym faworytem były „pizgruty radlińskie”, czyli specjalna odmiana małych ogórków, przypominających nieco arbuzy, które zawekowano w specjalnej zalewie. Inną sprawą, która jest godna odnotowania jest otwartość gospodyń, które po wysłuchaniu mojego wystąpienia stwierdziły na przykład, że spróbują dodawać mniej cukru do swoich potraw. Takie wydarzenia są potrzebne, choćby po to by pokazać, że jedzenie lokalnych produktów ma sporo zalet - opowiadała.
Wójt gminy Masłów Tomasz Lato również zaznaczył, że festiwal może przyczynić się do zachowania tradycyjnych przepisów oraz zaprezentowania nowego spojrzenia na zdrowe odżywianie.
- Wskazanie najlepszej potrawy jest prawdziwym wyzwaniem. A w niedzielę mieliśmy okazję spróbować przeróżnych dań, od kiszonek poprzez dżemy, aż po warzywa gotowane na parze. Myślę, że warto odwiedzić takie miejsce i być może podpatrzeć, co z przedstawionych propozycji można wykorzystać we własnej kuchni lub po prostu spróbować czegoś nowego - powiedział.
Na scenie prezentowały się kolorowe i przepięknie ubrane lokalne zespoły pieśni i tańca z gmin Piekoszów, Masłów, Strawczyn i Łopuszno.
Podsumowując, całe wydarzenie było nowym pomysłem, który przyjął się wyśmienicie. Nasz cel - podtrzymywanie, kultywowanie tradycji, promowanie utrwalania bogatych smaków jesieni, które jest naszym dziedzictwem kulturowym - został osiągnięty.
- Mam nadzieję, że wydarzenie będzie mieć cykliczny charakter i wpisze się w powiatowy kalendarz corocznych obchodów pożegnania lata - mówi starosta.
Na imprezie powiatu obecni byli: wicestarosta Tomasz Pleban, członek Zarządu Powiatu w Kielcach Cezary Majcher, radni powiatowi: Bogdan Gierada, Wojciech Kózka, Małgorzata Popiel, Łukasz Woźniak, Danuta Żebrowska. Wójtowie: gospodarz terenu Tomasz Lato, wójt Łopuszna Irena Marcisz, wójt Strawczyna Tadeusz Tkaczyk, wójt Rakowa Damian Szpak, wójt Zagnańska Wojciech Ślefarski.
Zwycięzcy obu konkursów otrzymali nagrody finansowe i wyróżnienia. Wszyscy uczestnicy kulinarnej rywalizacji otrzymali symboliczne upominki.
Złotą Patelnię Starosty Kieleckiego Mirosława Gębskiego w kategorii zupa jesienna danie jednogarnkowe otrzymali:
-
KGW Chełmowianie (Nowa Słupia) za potrawę „Czerwone Morze”.
-
KGW Dary Lasu (Zagnańsk) „Zupa grzybowa z borowików”
-
KGW Aktywna Brynica (Piekoszów) „Jesień na talerzu”
-
Wyróżnienia otrzymali: KGW Wola Jachowa (Górno) „Wolska Grządka” i KGW Śniadka (Bodzentyn) „Fartuchy szpinakowe w kremie warzywnym”.
Smaki Lata zamknięte w słoiku w kategorii owoce:
-
KGW Sasanki (Mniów) „Nutella ze śliwek”
-
KGW Radlinianki (Górno) „Skórki agrestowe”
-
KGW Huta Nowa (Raków) „Dżem z borówki”
-
Wyróżniono KGW Domaszowice (Masłów) „Dżem morelowy” i panią Bogumiłę Włodarską z Gospodarstwa Agroturystycznego (Mniów) „Sok z winogrona”
Smaki Lata zamknięte w słoiku w kategorii warzywa:
-
GOK Łopuszno (Łopuszno) „ Eliksir długowieczności”
-
KGW Czarcie Babki (Masłów) „Czarcia bomba”
-
KGW Florianki (Zagnańsk) „Sałatka grzybowa w sosie pomidorowym”
-
Wyróżniono KGW Radlinianki (Górno) „Pizgruty radlińskie”
