Tacy jak Andrzej Radek

Są jak Andrzej Radek  - zdolni, pracowici i pełni zapału? W środę, 12 października wręczono stypendia, których patronem jest bohater ?Syzyfowych prac? Stefana Żeromskiego.

To była 25 edycja Stypendiów im. Andrzeja Radka, które przyznawane są młodym, uzdolnionym ludziom pochodzącym z małych miejscowości. Przez te wszystkie lata wsparcie finansowe otrzymało ponad 500 osób. W tym roku stypendystami zostało 15 uczniów i studentów, którzy w środę, 12 października spotkali się w kieleckim Muzeum lat Szkolnych Stefana Żeromskiego . Wśród gości uroczystości znaleźli się ? wicestarosta kielecki ? Zenon Janus, naczelnik Wydziału Edukacji Starostwa Powiatowego w Kielcach ? Lidia Grzanka oraz radny powiatowy ? Zbigniew Banaśkiewicz. Warto podkreślić, że nasz samorząd jest fundatorem dwóch stypendiów.

- Jestem dumny, że mogę wraz z wami być w tym szczególnym dniu. Gratuluję pomysłodawcom Stypendiów im. Andrzeja Radka. Wiemy, kim był bohater powieści Stefana Żeromskiego ? podziwiamy jego upór i głód wiedzy. Z takiej postaci warto brać przykład ? podkreślił wicestarosta Janus. ? Warto inwestować w uzdolnioną młodzież.

Wśród tegorocznych laureatów  stypendiów już po raz drugo znalazł się Damian pytel- absolwent powiatowej placówki ? Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 1 w Bodzentynie. Od września stypendysta jest studentem  prawa na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie. Jego marzeniem jest aplikacja prokuratorska.

- To stypendium to dla mnie nie tylko pomoc materialna, to także motywacja do nauki, potwierdzenie tego, że wysiłek ma sens ? powiedział nam Damian.

Stypendia im. Andrzeja  Radka przyznawane są od 1986 r.  z inicjatywy Towarzystwa im. Stefana Żeromskiego. Współcześni "Radkowie" to młodzi ludzie z małych miejscowości, doświadczający trudności materialnych, ale osiągający bardzo dobre wyniki w nauce. Jak podkreślił Andrzej Maćkowski ? prezes Towarzystwa ? stypendyści to osoby, które jasno wytyczają sobie cele i idą do przodu. Są nie tylko zdolni i pracowici, nie tylko osiągają wspaniałe wynik w nauce, ale wielu z nich znajduje czas na pracę społeczną i rozwijanie swoich pasji.

- Warto pomóc tym młodym ludziom ? przekonywał Andrzej Maćkowski.