Święty Krzyż pełen muzyki

Wspaniała pogoda, tłumy gości i muzyka, która niczym echo ?wołała się po leśnych górach? - taki był VIII Jarmark Świętokrzyski.

Upalna aura towarzyszyła tegorocznemu Jarmarkowi Świętokrzyskiemu, który w minioną niedzielę odbył się na Świętym Krzyżu. Nic więc dziwnego, że na to doroczne spotkanie z muzyką i tradycją  naszego regionu stawiły się prawdziwe tłumy gości. A na scenie zaprezentowało się w tym roku ponad 200 artystów !

Bóg wchodzi w życie zwykłych ludzi

Wydarzenie, które zainaugurowało uroczystości wyniesienia kościoła Świętej Trójcy na Świętym Krzyżu do godności bazyliki mniejszej, rozpoczęła msza święta pod przewodnictwem ojca superiora Zygfryda Wiechy.

- Spotykamy się w tej niezwykłej  atmosferze świętokrzyskiego wieczernika, gdzie Duch Święty od tysiąca lat gromadzi wiernych ? podkreślił ojciec Wiecha, który w swojej homilii przypomniał historię Świętego Krzyża.

- Kiedy tysiąc lat temu na Świętym Krzyżu stanęli Ojcowie Benedyktyni, zaprosili oni praojców tej ziemi, by spotkali się w Bogiem - mówił ojciec Wiecha. - Dzisiejszy Jarmark Świętokrzyski  połączony jest ze Świętem Zesłania Ducha Świętego. To wydarzenie jest odbiciem tego, co działo się setki lat temu ? Zielone Świątki były bowiem początkiem tygodniowego jarmarku, podczas którego ludzie dzielili się tym, co wytworzyli. Tak oto Bóg wchodził w życie zwykłych ludzi.

Ojciec Zygfryd zaprosił wszystkich na uroczystości wyniesienia kościoła św. Trójcy do rangi bazyliki mniejszej, które odbędą się 16 czerwca.

Gośćmi tegorocznego Jarmarku byli ? wiceminister obrony narodowej ? Beata Oczkowicz, członek Zarządu Województwa Świętokrzyskiego ? Piotr Żołądek, starosta kielecki ? Zdzisław Wrzałka, wicestarosta kielecki ? Zenon Janus, członek Zarządu Powiatu ? Bogdan Gierada, przewodniczący Rady Powiatu w Kielcach ? Józef Szczepańczyk, sekretarz powiatu ? Barbara Piwnik oraz samorządowcy z  gmin ? Bieliny ? wójt Sławomir Kopacz oraz sekretarz Jadwiga Wójcik i Nowa Słupia ? sekretarz gminy ? Zbigniew Zagdański oraz przewodniczący Rady Gminy ? Sylwester Kozłowski. Jarmark odwiedzili również radni powiatowi ? Małgorzata Sitarz, Danuta Żebrowska, Mieczysław Kędzierski.

-Ten Jarmark jest po to, abyśmy potrafili docenić to, co cenne w naszej tradycji ? podkreślił Piotr Żołądek, a minister Oczkowicz wyznała, że na Świętym Krzyżu czuje się jak u siebie w domu.

-Niebiosa nam dziś sprzyjają, ofiarowując wspaniałą pogodę ? podkreślił starosta Zdzisław Wrzałka. - W tym roku Jarmark nawiązuje do 150 rocznicy wybuchu powstania styczniowego, będziemy mogli również podziwiać piękną świętokrzyską tradycję i kulturę.

Józef Szczepańczyk przypomniał, że z kultury ludowej czerpali nasi najwięksi twórcy. Stała się ona także inspiracją Jarmarku Świętokrzyskiego.

Na góralskiej posiadzie u Kubowicza

...Dziwny urok spowija murów tych murów tych sklepienia, gdzie Bóg się jawi w cudzie świtów i wieczorów.... - ta piękna pieśń w  wykonaniu Piotra "Kuby" Kubowicza do słów Jana Gajzlera  rozpoczęła niezwykle widowisko - ?Wołały się echa po leśnych górach?, dla którego inspiracją stało się powstanie styczniowe. Artyści zaprosili publiczność na góralską posiadę.

Na scenie zaprezentowali się artyści z gmin Nowa Słupia i Bieliny, którzy z werwą i niezwykłą energią wyśpiewali opowieść o naszym patriotyzmie, pogmatwanej historii i wciąż odradzającej się nadziei. Ot, choćby takiej jak ta z opowieści o buńczucznym Grzegorczyku. Wspaniale na gitarze grał Sebastian Kalwat, a przejmująca recytacja księdza Marcina Dzióbka wywoła gromkie brawa.

Hej ty koniku wrony - śpiewali młodzi artyści ? Wiktor Pukman i Małgosia Kałuża, a ?Chełmowianki?, ?Sabbaton?, ?Małe Bielinanki?, ?Echo Łysicy?, "Kapela Bielińska", Orkiestra Dęta z Bielin, "Świętokrzyskie Diabliki" oraz "Stowarzyszenie Razem dla Mirocic" pokazali jak zdolna jest świętokrzyska dusza.

Publiczność nagrodziła widowisko gromkimi oklaskami, a Piotr "Kuba" Kubowicz wyznał, że był zaszczycony, mogąc po raz kolejny współpracować z twórcami z gmin Bieliny i Nowa Słupia.

Oblężenie przeżywały stoiska twórców ludowych, można było kupić drewniane rzeźby, obrazy, biżuterię, a także pachnące bochenki chleba, nalewki czy owoce. W zaczarowanym namiocie tajniki sztuki lalkarskiej zdradzali aktorzy teatru ?Kubuś?, kowal kuł podkowy, a zapach waty cukrowej i  chrupiących obwarzanków unosił się wokół.

Od Sowizdrzała do Scyzoryków

Wielkie brawa zebrały występy sekcji historycznej  Kieleckiego Szwadronu Kawalerii im. 13 Pułku Ułanów Wileńskich, którzy zaprezentowali się m.in. w moderunku jazdy siedemnastowiecznej  z okresu odsieczy wiedeńskiej. Co odważniejsi goście mogli dosiąść  konia w rycerskim sidole, a dzieci wziąć udział w zabawach plebejskich.

A na finał wszystkich gości czekała muzyczna podróż w czasie czyli widowisko "Od Łysicy do Wiślicy". Ta inspirowana naszą tradycją opowieść do tekstów Adama Ochwanowskiego niezwykle zabrzmiała w scenerii Świętego Krzyża. Wielkimi brawami publiczność powitała Bronisława Opałkę, który zaśpiewał przejmującą "Pieśń o ziemi naszej", Roman "Norman" Słomka wraz "Mafią" bawili wszystkich przebojowym "Sowizdrzałem Świętokrzyskim", a Izabela Trojanowska wcieliła się w postać "Baśki Rusinowskiej". Pięknie zabrzmiała pieśń "Karczówka" w wykonaniu Bożeny Brachan, a prawdziwym hitem i utworem, który ma szansę stać się naszym nieformalnym hymnem było "Tango kieleckich scyzoryków". I nucąc ten przebojowy utwór goście Jarmarku opuszczali tę całodzienną, niezwykle udaną imprezę.