Spotkanie w sprawie drogi S- 74
15 Maja 2017Zbieranie podpisów, uchwały Rad Gmin, a w przyszłości nawet blokady dróg - samorządowcy gminni i powiatowi z naszego regionu na terenie których przewidywana jest droga krajowa S-74 chcą podjąć konkretne działania. Jak twierdzą, są już mocno zdesperowani.
W siedzibie Starostwa Powiatowego w Kielcach odbyło się kolejne spotkanie Samorządowej Grupy Roboczej do spraw wspierania budowy drogi S – 74. Jak twierdzą organizatorzy spotkania, pojawiły się niepokojące sygnały, iż przedstawiciele rządu odłożą budowę drogi na kolejne lata.
Parlamentarzystów, samorządowców powitał gospodarz obiektu Michał Godowski, starosta kielecki, który zaznaczył, że droga jest szansą na rozwój całego naszego regionu. - Droga jest niezwykle ważna dla powiatu kieleckiego, jak i całego regionu. Docelowo połączy Kielce z Lublinem czy Rzeszowem i ma utworzyć ważną oś transportu drogowego po wschodniej stronie kraju. O jej powstanie apelują mieszkańcy naszego regionu – stwierdził starosta.
- Na dzisiejsze spotkanie zaprosiliśmy wszystkich parlamentarzystów z naszego województwa, samorządowców wszystkich gmin, przez które droga przebiega, przedstawicieli kopalń. Okazuje się, że parlamentarzyści partii rządzącej nie przyszli – powiedział zawiedziony tym faktem Zbigniew Meducki, koordynator Samorządowej Grupy Roboczej ds. Budowy Drogi S-74.
Jak zaznaczył, powód dzisiejszego zebrania grupy roboczej jest niezwykle ważny. - Ponad dwa tygodnie uczestniczyłem w spotkaniu w sejmie, na którym podsekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury i Budownictwa Jerzy Szmit powiedział wprost, droga ta w tej perspektywie finansowej nie będzie budowana. Planowana jest dopiero po 2021 roku. Na przyczyny wskazywał, iż świętokrzyskie jest nieprzygotowane do inwestycji, ponieważ decyzja środowiskowa wydana jest na odcinek 27 kilometrowy. Co naszym zdaniem nie jest prawdą. Szykuje nam się czarny scenariusz, który może się ziścić, o ile nie dojdzie do szybkich i wiążących decyzji w sprawie drogi. Sytuacja jest już na tyle „podbramkowa”, bo gdy zabraknie decyzji, przepadną miliony złotych na budowę drogi.
Wójtowie w kropce, mieszkańcy zdesperowani
Wójt gminy Górno Przemysław Łysak dodał, iż na zebraniach wiejskich mieszkańcy pytają go, kiedy będzie droga. – Nie wiem już co odpowiadać, brakuje nam argumentów. Wczoraj uczestniczyłem w zebraniu wiejskim w Woli Jachowej, na którym było 50 osób. Tłumaczę, że my wójtowie nie jesteśmy decyzyjni, że pozwolenia na drogę zapadają w ministerstwie. Wszyscy są gotowi protestować.
Maciej Lubecki, zastępca gminy Mniów powiedział wprost - czas na pozew zbiorowy do sądu osób, które nie mogą inwestować na swoich nieruchomościach. – Nie może być tak, że przez 40 lat teren jest blokowany. W gminie Mniów i w Miedzianej Górze warianty drogi praktycznie są wybrane, w końcu można uwolnić tereny, te których nikt nie bierze pod uwagę. Nikt tego nie robi. Należy jak najszybciej uzyskać decyzje środowiskowe i ustalić korytarz przebiegu drogi. Wtedy gminy będą mogły zaktualizować plany zagospodarowania przestrzennego, uwolnić część terenów i tym samym wyjść naprzeciw oczekiwaniom mieszkańców.
Wójt gminy Bieliny, Sławomir Kopacz: - Nikogo nie trzeba przekonywać, że droga jest ważna, musimy podjąć różnego rodzaju działania, by umożliwić rozwój naszego województwa. Musimy także skoordynować działania, a jednym z tych kroków są uchwały Rad Gmin – dodał wójt, zaznaczając, że jego gmina ma już przygotowany projekt uchwały.
Na spotkaniu obecna była mieszkanka Woli Jachowej. – Mój dom, 4 hektary ziemi leżą w korytarzu przyszłej drogi. Nic nie mogę zrobić na tym obszarze, ani budować, ani przekształcić działek. Tak jest od 40 lat. Moja córka nie widząc perspektyw rozbudowy domu, wyjechała do Irlandii, podobnie jest z dziećmi sąsiadów – opowiadała Halina Kołodziej. – Nie wiem, czy mam remontować dom, inwestować w niego. Jak mamy żyć? – pytała w imieniu kilkuset mieszkańców gminy.
Marszałek, posłowie jednym głosem
Urząd Marszałkowski reprezentował Piotr Żołądek, członek Zarządu Województwa Świętokrzyskiego. - Dzisiaj najważniejszą kwestią jest wyprostowanie wszelkich zaniechań, które dotyczą właścicieli gruntów. Moim zdaniem już na etapie wydania decyzji środowiskowej powinno dokonywać się wykupów gruntów, tak by mieszkańcy nie byli poszkodowani – przyznał. – Z niepokojem patrzę również w przyszłość. Przed naszym województwem roztaczają się „czarne chmury” i być może żadna z inwestycji w obszarze infrastruktury drogowej nie będzie realizowana – przyznał.
Poseł Artur Gierada dodał: - Dzisiaj decyzja leży po stronie politycznej a nie merytorycznej. Merytorycznie jesteśmy przygotowani – powiedział. - Musimy upomnieć się o nasz region, a w sprawie drogi działać ponad podziałami politycznymi.
W podobnym tonie wypowiadali się posłowie: Marzena Okła – Drewnowicz i Piotr Marzec, którzy zachęcali do protestów społecznych. - Będziemy składać interpelacje, pytania zadawać pytania w sejmie – deklarowała posłanka. - Wspólnie musimy lobbować na rzecz budowy drogi ekspresowej. Posła Adama Cyrańskiego reprezentował jego asystent.
Obecni na spotkaniu przedstawiciele kieleckiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad poinformowali o efektach przygotowań do budowy drogi. - Jeżeli chodzi o drogę S-74, ujęta była we wszystkich dotychczasowych programach, projekt budowy ujęto także w rządowym Programie Budowy Dróg Krajowych na lata 2014-2023 – przyznał dyrektor kieleckiego oddziału GDDKiA – Krzysztof Strzelczyk, który omówił trwające procedury dotyczące realizacji odcinków tej drogi.
Ostatecznie podjęto decyzje, że do końca czerwca w każdej gminie odbędą się głosowania Rad Gmin, także będą zbierane podpisy wśród mieszkańców regionu pod apelem do rządu w sprawie budowy trasy.
- Zamierzamy zebrać 100 tysięcy podpisów wśród mieszkańców. Takie propozycje będą wysłane również do województw: łódzkiego i podkarpackiego, przez które przebiega trasa nr 74. - podkreśla Zbigniew Meducki. - Niewykluczone są także społeczne protesty i blokady szlaku. Musimy bronić tej drogi, jak kiedyś województwa.
W spotkaniu grupy roboczej uczestniczył członek Zarządu Powiatu w Kielcach Bogdan Gierada.