Festiwal Smaków z Iwoną Zasuwą
5 Października 2021W tę niedzielę na imprezie powiatu kieleckiego i gminy Masłów Festiwal "Smaków Babiego Lata” ze specjalnymi warsztatami będzie gościć Iwona Zasuwa. Nasz gość pokaże, co i jak gotować, aby jedzenie miało lecznicze właściwości. Będzie także radzić, jak zachęcić dzieci do jedzenia zdrowych potraw.
Muzyk i pedagog. Jedna z najbardziej cenionych wokalistek sesyjnych i chórzystek na polskim rynku muzycznym. Od 20 lat bierze udział w niemal wszystkich projektach muzycznych Kayah.
Równorzędną pasją Iwony Zasuwy jest gotowanie, a motto jej kuchni oparte jest o założenia medycyny profilaktycznej, czyli jak żyć i co jeść, żeby nie chorować. Mama alergika, autorka strony smakoterapia.pl, edukatorka żywieniowa: autorka cykli edukacyjnych dla dorosłych - „Żyj i jedz zdrowo” oraz warsztatów kulinarnych dla dorosłych, twórczyni Akademii Smakoterapii dla Dzieci. Zafascynowana leczeniem za pomocą naturalnego żywienia. Posiada niezwykłą łatwość wymyślania ciekawych przepisów na smaczne i zdrowe potrawy mimo ograniczeń dietetycznych, jakie musiała zastosować w swojej kuchni (bez cukru, bez nabiału, w większości potraw bez glutenu, wegetariańskie lub wegańskie).
W tę niedzielę, 10 października, Iwona Zasuwa będzie gościć na imprezie powiatu kieleckiego i gminy Masłów Festiwal "Smaków Babiego Lata”. Pokaże, co i jak gotować, aby jedzenie miało lecznicze właściwości. Nasz gość będzie radzić, jak zachęcić dzieci do jedzenia zdrowych potraw.
Skąd u Pani zainteresowanie zdrową żywnością?
Iwona Zasuwa: Wszystko zaczęło się od wyzwań związanych z karmieniem mojego syna. Kiedy okazało się, że choruje, ma alergie, ciągle się przeziębia, musiałam bardzo poważnie zrewidować swoją wiedzę na temat profilaktyki zdrowia. Miałam szczęście trafić na lekarzy, którzy uczyli mnie krok po kroku jak żyć zgodnie z porami roku, odżywiać się zdrowo i zadbać o własną rodzinę. Efekt był piorunujący! Mój wiecznie przeziębiony syn stał się przedszkolakiem ze 100% obecnością na przestrzeni całego roku szkolnego. Myślę, że gdyby nie te stopniowo widoczne efekty, nie uwierzyłabym jak niezwykle ważne są nasze codzienne nawyki, drobne, codzienne kroczki, które budują jakość naszego życia.
Czy możemy powiedzieć, że stajemy się coraz bardziej świadomymi konsumentami, że zaczynamy doceniać żywność naturalną?
IZ: Zdecydowanie. Kiedy zaczynałam, trudno było mi kupić dobrej jakości produkty, znaleźć informacje dotyczące zdrowego odżywiania. Teraz jest znacznie prościej: mamy wiele sklepów z żywnością eko, targów z żywnością naturalną, osobiście działam w Warszawie, gdzie prowadzę kooperatywę spożywczą, sama też piszę książki z przepisami, których wydałam już 4. Świadomość się zmienia, dodatkowo sytuacja związana z wirusem covid z ostatnich kilkunastu miesięcy, sprawiła, że część ludzi zapragnęła zadbać o swoje zdrowie i wzmocnić się również dzięki dobrym nawykom kulinarnym. To bardzo dobra tendencja.
Czy dostrzega Pani, że przygotowywanie słoików/domowych przetworów na zimę wraca do łask?
IZ: Tak. Widzę to na swoim przykładzie. Przez lata młodości przygotowywanie przetworów wydawało mi się kompletną stratą czasu, zważywszy, że półki sklepowe uginają się od gotowców. Dopiero wtedy kiedy uświadomiłam sobie, że to, co wkładamy do słoika jest niezwykle ważne, to w jaki sposób konserwujemy żywność - jest ważne, doceniłam domowe przetwory. Są zdrowsze, tańsze, zwykle bardziej wartościowe - wreszcie wiemy, co jemy. Bez konserwantów, wypełniaczy, bez produktów niskiej jakości.
Jak powinna wyglądać nasza dieta na zimę? Które produkty wybierać, żeby się wzmocnić, uchronić przed infekcjami?
IZ: Najważniejsze zimą jest spożywanie niemal wyłącznie ciepłych, gotowanych, gęstych odżywczo posiłków, zgodnych z porą roku. Mamy zimą wszystkie warzywa okopowe, strączki, kasze, nasiona, ziarna, orzechy, a wszystkożercy - produkty odzwierzęce. Zapobiegawczy ludzie mają spiżarnię: suszone smakołyki, weki, kiszonki. W medycynie wschodu, która jest dla mnie niesamowitą inspiracją najważniejszy jest jednak człowiek - jego indywidualna diagnoza, jego potrzeby, historia jego zdrowia i choroby. Są oczywiście pewne wspólne zasady, jednak ostatecznie wskazania muszą być indywidualizowane, ponieważ bardzo się różnimy. Menu zimowe musi być jednak przede wszystkim ciepłe, kojące, odżywcze i bardziej tłuste niż menu w innych okresach roku.
Czego będzie dotyczyła Pani niedzielna prezentacja? Czego będzie można się dowiedzieć?
IZ: Wszystkie spotkania Smakoterapii są bardzo dynamiczne. Tematy, które się pojawiają zależą też od moich gości, dynamiki grupy i jej potrzeb. Zawsze dzielę się z grupą swoim doświadczeniem związanym ze świadomym odżywianiem, opowiadam jak wesprzeć własną odporność i pokazuję praktyczne, proste sposoby na zdrowe menu, zgodne z porami roku. Opowiadam o najczęściej popełnianych błędach i zachęcam do zmian, drobnymi kroczkami do celu, jakim jest zdrowsze i pełne energii i sprawczości życie. Zawsze jest sezonowo - będą zatem sezonowe produkty i sezonowe przetwory na tapecie.