Dyskutowali o ustawach

O trzech znowelizowanych ustawach: o transporcie drogowym, o ruchu drogowym i o kierujących pojazdami rozmawiali naczelnicy i dyrektorzy wydziałów komunikacji województwa świętokrzyskiego.
- Spotkania naczelników wydziałów komunikacji w naszym starostwie to doskonała okazja, by wspólnie porozmawiać o zagadnieniach dotyczących wydziałów komunikacji, by omówić proceduralne problemy – stwierdził Michał Godowski - członek Zarządu Powiatu w Kielcach, który przewodniczył dzisiejszemu spotkaniu.

- Okazuje się, że wymiana informacji między wydziałami jest bardzo wskazana, bo pomaga ujednolicić interpretację przepisów – powiedział Henryk Stróżecki, naczelnik Wydziału Komunikacji i Transportu kieleckiego starostwa.

Głównym i budzącym najwięcej emocji tematem piątkowego spotkania był art. 12 ustawy o kierujących pojazdami, który zakazuje wydawania prawa jazdy osobom, co do których został orzeczony prawomocnym wyrokiem sądu zakaz prowadzenia pojazdów - w okresie i zakresie obowiązywania tego zakazu oraz osobom, którym cofnięto uprawnienia do kierowania pojazdami lub osobom uzależnionym od alkoholu lub środków działających podobnie jak alkohol.

- Przepisy dają możliwość orzeczenia zakazu prowadzenia pojazdów określonego rodzaju. Teraz nie wiemy, czy sąd zakazując prowadzenia samochodów osobowych kat. B, zakazuje także prowadzenia kierowcom mającym uprawnienia do pojazdów innych kategorii, ciężarowych czy rolniczych. Czy kierowca zachowuje te uprawnienia, czy kierowca tracąc uprawnienia w jednej kategorii, może ubiegać się o wydanie nowego blankietu prawa jazdy – dopytywał Andrzej Prusiński, dyrektor Wydziału Komunikacji Urzędu Miasta w Radomiu.

Dyrektor Prusiński opowiedział o ciekawym wyroku który zapadł w radomskim sądzie. – Mężczyzna posiadał prawo jazdy kat. B i C. Cofnięto mu uprawnienia dot. kat. B. Napisaliśmy do sadu, że niemożliwe jest odłączenie kat. C od kat. B. Zgodnie w wyrokiem cofnęliśmy tej osobie kategorię B, zaś na resztę odmówiliśmy wydania następnej kategorii. Sprawa jest obecnie rozpatrywana przez Samorządowe Kolegium Odwoławcze. Wspólnie z innymi naczelnikami wydziałów komunikacji, doszliśmy do wniosku, że trzeba w tej sprawie napisać wniosek do ministerstwa sprawiedliwości o ujednolicenie przepisów lub ich wykładnię – stwierdził dyrektor z Radomia.

- Powinno być tak, że zawieszamy postępowanie do czasu kiedy obowiązuje wyrok, ale faktycznie ten artykuł jest trudny do zinterpretowania - wyraził swój pogląd naczelnik Wydziału Komunikacji w Staszowie, Stanisław Altemberg.

- Problem wziął się z tego, że zapadły dwa różne wyroki w podobnych sprawach. Sędziowie różnie zinterpretowali art. 12. Brak jednolitej linii orzecznictwa w sądach powoduje zamieszanie – podsumowuje naczelnik Wydziału Komunikacji, Transportu i Dróg Publicznych w Jędrzejowie, Kazimierz Michalski.

- Czekam na orzeczenie SKO ale dla mnie jest zrozumiałe, że jeżeli ktoś jechał po alkoholu, to nie może zachować uprawnień na inne kategorie prawa jazdy – dodał Prusiński.

Kolejną omawianą kwestią była sprawa osób niepłacących alimentów. Urzędnicy mogą odebrać prawo jazdy za unikanie płacenia alimentów. Dłużnicy odzyskają te dokumenty tylko wtedy, gdy spłacą zobowiązania wobec opiekuna dziecka.
- Ustawa mówi, ze jeżeli prawo jazdy zatrzymane jest na rok, to po tym terminie musi być egzamin kontrolny. Ustawodawca miał na uwadze to, że osoba nieuczestnicząca aktywnie w ruchu drogowym, traci umiejętności – tłumaczyli pozostali naczelnicy.

Naczelnicy dyskutowali również o wyrokach wydawanych za granicą z udziałem polskich obywateli. Zdaniem uczestników spotkania zagraniczne wyroki nie obowiązują naszych urzędników.

- Zakres poruszonych na spotkaniu zagadnień dowodzi, że wykładania przepisów „drogowych” oraz orzecznictwo sądów powszechnych i administracyjnych powinno być maksymalnie spójne i jednolite. Nasze spotkanie to krok właśnie w tym kierunku - podsumował na koniec Michał Godowski.

Agnieszka Madetko