Człowiek niezwykle skromny
12 Lutego 2024Zbigniew Banach ze wsi Lubania w gminie Chmielnik od czterech lat pełni funkcję sołtysa. To pierwsza kadencja na tym stanowisku. - Mieszkańcy obdarzyli mnie tak dużym zaufaniem, to trzeba było temu sprostać - mówi pan Zbigniew.
Pan Zbigniew jest skromną, życzliwą osobą, która swoją pracę społeczną wykonuje w cichy sposób, nie szukając rozgłosu. - Nie spodziewałem się, że zostanę wybrany na sołtysa. Ale namówiła mnie żona. Natomiast synowie byli przeciwni, ale powiedzieli krótko, jak mam zostać już sołtysem, to muszę pracować na rzecz mieszkańców i miejscowości, tak by pozostawić namacalny ślad po sobie. I tak się zaczęło - mówi.
Lubanię i okoliczne miejscowości zna, jak nikt inny na wsi. Tu się urodził i tu spędził całe życie. Przez ostanie lata wspiera swoją żonę we wspólnym biznesie. Obecnie, chce dodatkowo uprawiać ziemię, po to by mieć własne warzywa i owoce. Od początku starał się uczciwie wypełniać swoje obowiązki. Z powodzeniem. Praca społeczna często wymagała wyrzeczeń. - Warto było, bo dzisiejsza wieś, to już nie to samo, co kiedyś - przyznaje.
Zaczął od mostu
- Gdy zostałem sołtysem, wiedziałem, że muszę zadbać o to, by wyremontować most, który był w fatalnym stanie. Do tego, priorytetem były drogi gminne dojazdowe - opowiada. - Pierwsze pieniądze z funduszu sołeckiego w całości przeznaczyliśmy na projekt mostu. Było to 11 tys. zł. Most był stary, wąski, przysparzał mieszkańcom trudności, zwłaszcza zimą i w porze deszczowej. Na jego wykonanie czekaliśmy 4 lata - mówi.
Nowy most ma długość ok. 20 metrów, częściowo jest zabezpieczony balustradami. Wzdłuż wyremontowanego odcinka drogi została położona estetyczna kostka chodnikowa. Nowa inwestycja usprawniła komunikację i ułatwiła życie mieszkańcom Lubani i całej okolicy. Most kosztował 2,4 miliona złotych. Gmina Chmielnik otrzymała na ten projekt dofinansowanie z Programu Polski Ład w wysokości 95 procent kosztów inwestycji.
Jego odbiór odbył się podczas Święta Pieczonego Ziemniaka, które od trzech lat obchodzone jest w Lubani. - To był dla nas historyczny moment i zrealizowane marzenie o bezpiecznym i funkcjonalnym przejeździe przez wieś. Zjednoczyliśmy nie tylko części sołectwa, ale i połączyliśmy się z wsią Lipy - mówi sołtys Zbigniew Banach.
Teraz mieszkańcy Lubani cieszą się nową drogą, bezpiecznym chodnikiem i mostem, pozwalającym przedostać się na drugą stronę rzeki.
Jako sołtys dużą wagę przywiązuje do rozbudowy infrastruktury we wsi. Podczas jego kadencji znacznie poprawiono infrastrukturę drogową poprzez wykonanie remontów dróg gminnych. - Wykonaliśmy drogę koło dawnej szkoły, powstało też oświetlenie. Udało się wykonać drogi gminne, krótkie odcinki, bo Lubania małą miejscowością, rozrzuconą terytorialnie.
Sołtys wraz z założonym w 2019 roku Kołem Gospodyń i Gospodarzy Wiejskich przejął budynek po szkole. Rodzice zdecydowali, by dzieci wozić do szkół w centrum Chmielnika. Obecnie ma tam siedzibę Koło. - Udzielamy się, spotykamy, panie przygotowują się do konkursów - przyznaje.
Do koła należy 20 osób, przewodnicząca jest pani Janina Bęben. - Mamy małe i duże sukcesy, jak pierwsze miejsce w imprezie kulinarnej Smaki Gęsiny, drugie za najpiękniejszą palmę, trzecie w najsmaczniejszych pierogach w Chmielniku. Jak na cztery lata to duże osiągnięcia. Marzeniem naszym jest przekształcenie szkoły w świetlicę. Projekt jest zrobiony, jak będą pieniądze to może się doczekamy remontu - przyznaje.
Wspólnie z Rada Sołecką i KGGW organizował dzień dziecka, spotkania opłatkowe, ostatki dla mieszkańców. - Staram się integrować mieszkańców, nie da się wszystkiego zrobić, ale trzeba mieć wiarę. Marzę, by bardziej otwarli się i zaufali jeden drugiemu.
Droga na trzy gminy
Kolejną ważną inwestycją zwiększającą bezpieczeństwo ruchu pojazdów i pieszych była rozbudowa odcinka łączącego Chmielnik, Życiny, Drugnię. Cała inwestycja kosztować będzie prawie 16 mln zł, a remontem objęto ponad 10-kilometrowy odcinek drogi powiatowej. To największa i najdroższa inwestycja drogowa w historii powiatu kieleckiego, która realizowana jest na terenie trzech gmin: Rakowa, Pierzchnicy i Chmielnika. O jej powstanie zabiegał Mariusz Ściana, członek Zarządu Powiatu w Kielcach.
Inwestycja wpłynie na wzrost bezpieczeństwa pieszych, rowerzystów i kierowców. Droga Lubania - Życiny to niezwykle ważny odcinek w układzie drogowym powiatu. Łączy i obsługuje komunikacyjnie trzy gminy. Mieszkańcy Lubani zyskają szerszą drogę, zatoki autobusowe i wyremontowany most.
- W byciu sołtysem najbardziej lubię, jak uda się zrobić coś, co było niemożliwe. Tak było z mostem. Tym bardziej że nasze sołectwo jest bardzo małe, jeśli chodzi o liczbę ludności. Mamy 89 domów i około 300 mieszkańców - mówi.
Bycie sołtysem to ogrom pracy, ale też spora odpowiedzialność. - Wychodzę z założenia, że albo robimy coś na 100 procent, albo nie robimy tego wcale. Gdybym nie był do końca zdecydowany, że chcę coś robić dla sołectwa, to pewnie bym już dawno rzucił to zajęcie.
Jak się żyje w Lubani? - Mała miejscowość, społeczeństwo zamknięte bardzo. Niedawny wirus spowodował jeszcze większe zamkniecie się mieszkańców. Miałem nawet pomysł, by połączyć miejscowości, ale nie udało się. Chciałbym bardziej rozbudzić aktywność lokalnej społeczności i motywować mieszkańców do włączania się w sprawy własne i sołectwa. Moim głównym celem było zjednoczenie ludzi i w dużej mierze mam nadzieję, że się to udało - odpowiada sołtys.
Agnieszka Madetko