Czas na zawodowców

Coraz częściej absolwenci gimnazjów wybierają szkoły zawodowe. Uczniowie liczą na to, że zdobycie konkretnego zawodu, ułatwi im start na rynku pracy.

Choć liczba dzieci i młodzieży w wieku szkolnym w Polsce spada, to liczba uczniów wybierających naukę w technikach, bądź zasadniczych szkołach zawodowych wrasta – tak wynika z danych Ministerstwa Edukacji Narodowej. W roku szkolnym 2006/2007 w technikach i zasadniczych szkołach zawodowych uczyło się 47,5 proc. absolwentów gimnazjów, a w 2015 r. było ich 55,5 proc.
Fakt wzrostu zainteresowania szkolnictwem zawodowym stawia przed organami prowadzącymi placówki oświatowe ogromne wyzwania związane z dostosowaniem szkolnictwa do potrzeb rynku pracy.

samorządy mają świadomość, że praktyczne kształcenie zawodowe jest bardzo kosztowne. Tymczasem bazą, którą można wykorzystać do kształcenia praktycznego dysponują pracodawcy. I to oni powinni być głosem doradczym samorządów ustalających kierunki kształcenia w prowadzonych przez siebie szkołach. MEN analizuje również takie rozwiązanie, by decyzje o otwieraniu kształcenia w poszczególnych zawodach przenieść na poziom wojewódzki, gdzie tworzone są strategie rozwoju regionu. To tam powinny powstawać wizje, w jakich zawodach, w jakich kierunkach powinna kształcić się młodzież.

W szkołach ponadgimnazjalnych prowadzonych przez samorząd powiatu kieleckiego w technikach uczy się 655 uczniów, zaś w szkołach zawodowych – 60. Nasze szkoły kształcą m.in. w takich zawodach jak technik: mechanik, mechatronik, budownictwa, hotelarstwa, ekonomista, informatyk, żywienia i usług gastronomicznych, usług fryzjerskich, geodeta czy turystyki wiejskiej.

Źródło: www.kurier.pap.pl