Ceny pod lupą inspekcji handlowej
6 Kwietnia 2020Starosta kielecki Mirosław Gębski zaniepokojony wzrostem cen w sklepach, odwiedził Wojewódzki Inspektorat Inspekcji Handlowej w Kielcach. - Docierają do mnie sygnały o podwyższaniu cen niektórych produktów żywnościowych i artykułów higienicznych – mówi szef powiatu.
- Mieszkańcy powiatu narzekają, że z dnia na dzień wszystko drożeje. Mają wrażenie, że niektórzy wykorzystują obecną sytuację epidemii koronawirusa do podnoszenia cen produktów – mówi starosta kielecki, Mirosław Gębski.
Jak się okazuje, sprawę badają inspektorzy Wojewódzkiego Inspektoratu Inspekcji Handlowej w Kielcach, którzy już czwarty tydzień prowadzą monitorowanie cen w sklepach - zarówno artykułów spożywczych jak i artykułów przemysłowych.
- Kontrolą objęliśmy placówki handlu detalicznego małych i dużych sieci handlowych. Obserwujemy zmiany cen i je weryfikujemy, czy przedsiębiorcy nie wykorzystują obecnej sytuacji do osiągania dodatkowych korzyści finansowych – wyjaśnia Urszula Łutczyk, dyrektor Wojewódzkiego Inspektoratu Inspekcji Handlowej w Kielcach. - Zauważyliśmy zarówno wzrosty i spadki cen. Wzrost jest owocach i warzywach, zaś niektóre produkty staniały.
Jak przyznaje dyrektor, kilka dni temu niektóre środki higieniczne mocno poszły w górę. – Obecnie te ceny są na wyrównanym poziomie – przyznaje. – Zauważyliśmy że niektóre produkty były w cenach promocyjnych, po jakimś czasie wróciły do cen regularnych.
Obecnie inspekcja czeka na rozporządzenia ministra gospodarki, który w porozumieniu z ministrem zdrowia, ministrem do spraw rolnictwa i rozwoju wsi mają ustalić maksymalne ceny lub maksymalne marże hurtowe i detaliczne stosowane w sprzedaży towarów lub usług.
- Czekamy na wykaz produktów i usług, które mają być objęte stałymi cenami i marżami – mówi Urszula Łutczyk. – Na pewno dalej będziemy kontrolować ceny, a rozporządzenie pozwoli inspektorom nakładać kary pieniężne na nieuczciwych handlowców. Kary wyniosą od 5 tysięcy do 5 milionów złotych.