Biblioteki ze środkami ostrożności
6 Maja 2020
Biblioteki powoli wracają do normalności i otwierają się dla czytelników. We wtorek, 5 maja placówki w powiecie kieleckim obsłużyły pierwszych stęsknionych za książkami mieszkańców. Obsługa ta prowadzona była jednak w nowych warunkach - przy zachowaniu wszystkich środków ostrożności.
Biblioteka Centrum Kultury w Piekoszowie potwierdza – czytelnicy naprawdę tęsknili za książkami. We wtorek, 5 maja, czyli w pierwszym dniu otwarcia po złagodzeniu obostrzeń związanych z koronawirusem placówkę odwiedziło około 70 czytelników. Dokonano ponad 200 wypożyczeń i ponad 200 zwrotów. By było bezpiecznie, placówka wprowadziła niezbędne środki ostrożności.
- Do wypożyczalni można wejść wyłącznie w maseczkach i rękawiczkach. Na korytarzu ustawiliśmy dezynfekatory. W budynku biblioteki jednocześnie może przebywać maksymalnie 3 czytelników, w odległości co najmniej 2 metrów od siebie. Stanowisko wypożyczania oddzieliliśmy pleksi, a zwracane książki trafiają na kwarantannę – informuje Andrzej Paździerz, dyrektor BCK w Piekoszowie. Biblioteka i jej filie (Brynica, Rykoszyn, Zajączków) pracują w godzinach sprzed pandemii.
Gminna Biblioteka Publiczna w Miedzianej Górze we wtorek wróciła do 8-godzinnego dnia pracy (w sobotę nieczynne). Ze względów bezpieczeństwa, mieszkańcy nie mają bezpośredniego dostępu do księgozbioru, obsługiwani są pojedynczo przy wejściu.
- We wtorek odwiedziło nas 11 osób. Nasi czytelnicy zwracają książki w reklamówkach z karteczką z imieniem i nazwiskiem. Publikacje trafiają następnie na 72-godzinną kwarantannę. Jesteśmy wyposażeni w rękawice, maski ochronne, płyn do dezynfekcji – mówi Anna Socha, dyrektor GBP w Miedzianej Górze.
W Gminnej Bibliotece Publicznej w Masłowie pierwsi stęsknieni za książką czytelnicy pojawili się we wtorek już przed godziną 9.00. Łącznie przez cały dzień wypożyczono około 70 książek.
- Wypożyczyliśmy wiele lektur szkolnych, ale była też literatura polska, opowiadania wojenne, romanse. Czytelnicy stosują się do nowych zaleceń. Mają maski, rękawiczki. Po każdym czytelniku dezynfekujemy powierzchnie, poręcze, klamki - informuje Anna Obara, kierownik GBP w Masłowie.
W Masłowie również nie ma wolnego dostępu do regałów z książkami. Zamknięte są też sale komputerowe. Wraz z siedzibą główną otwarte zostały filie w Wiśniówce i Mąchocicach Kapitulnych.
