Piknik modelarski
28 Maja 2019
Ponad czterdzieści modeli samolotów, w tym takie perełki jak dwa egzemplarze PZL 11c, modele odrzutowe, myśliwskie, o wymiarach osiągających nawet 3 metry – w Kowali już po raz drugi odbył się piknik modelarski zorganizowany przez Klub Modelarstwa Sportowego.
Lotnisko modelarstwa sportowego w Kowali powstało zaledwie w ubiegłym roku, jednak dzięki zaangażowaniu członków Klubu Modelarstwa Sportowego zmienia się z każdym dniem. Obok istniejącego już od samego początku utwardzonego pasa startowego o wymiarach 185x21m pojawiły się tu hangary, a cały teren został ogrodzony i zagospodarowany z wydzieleniem specjalnych stref dla pilotów, widzów i gości. – Chcielibyśmy, by nasze lotnisko stało się najlepszym tego typu lotniskiem nie tylko w Polsce, ale i w środkowej części Europy. Wszystko zmierza w dobrym kierunku – śmieje się prezes Klubu Modelarstwa Sportowego Piotr Gołacki, przyznając, że zarówno on, jak i jego koledzy spędzają na lotnisku każdą wolna chwilę.
W sobotnie popołudnie, 25 maja, na lotnisku można było podziwie wyjątkowe pokazy akrobatyczne. Uroczystego otwarcia pikniku dokonał holownik szybowców wyposażony w silnik boxer 111cc, który przeleciał kilkakrotnie wokół lotniska z rozpostartą na wietrze flagą Polski. – Cieszę się, że działacie właśnie tutaj, w gminie Sitkówka-Nowiny i, że mogą odbywać się tu tak wyjątkowe wydarzenia – podkreślał wójt Sebastian Nowaczkiewicz.
Podczas pikniku widzowie mogli obejrzeć zarówno statyczne, jak i dynamiczne prezentacje modeli samolotów, od odrzutowców po samoloty myśliwskie. Wśród nich m. in. Trzy Wilgi klasy gigant oraz modele odrzutowe wyposażone m.in. w modelarskie silniki odrzutowe polskiej konstrukcji firmy Jetpol.
Wyjątkowymi egzemplarzami, jakie można było podziwiać podczas wydarzenia, były dwa modele PZL 11c. Pierwszy z nich to egzemplarz z salonu lotniczego w Paryżu w 1933 roku, wyposażony w 5-ciocylindrowy silnik gwiazdowy Moki o pojemności 180 cc. Drugi to PZL P11c - jedyny istniejący egzemplarz samolotu w zasobach Muzeum Lotnictwa w Krakowie. Wyposażony został w silnik gwiazdowy, czterosuwowy, trzycylindrowy Saito FG90 R3.
Podczas pikniku modelarskiego widzowie mogli skorzystać z jazdy na sportowych koniach i hucułach.
W wydarzeniu wzięło udział 26 pilotów z całej Polski, którzy zaprezentowali ponad czterdzieści modeli samolotów. - Chciałbym złożyć podziękowania za pomoc w organizacji pikniku firmom Lafarge i Enertel, Gminie Sitkówka-Nowiny oraz strażakom z jednostki OSP Szewce i Zawada, a także pilotom, gościom i kolegom z KMS zaangażowanym w organizację pikniku. Do zobaczenia za rok – mówi Piotr Gołacki.
